Moja przygoda z akcją „Zielone Plewiska” rozpoczęła się 31 marca 2016 roku od pytania, które zadałem pani Sołtys:
Witam,
w zasadzie moje pytanie będzie prośbą o wspólne działanie.
Czytając ostatnio forum www.plewiska.pl natknąłem się na bardzo emocjonalną dyskusję na temat palenia w piecach i stanie powietrza w Plewiskach. Pomyślałem, że można coś w temacie powietrza zrobić. Mianowicie to co uderza mnie to mało zieleni (szczególnie tej dużej) w Plewiskach. Wydaje mi się, że jest wiele miejsc, w których mogłyby stanąć drzewa (plac koło Lidla/Stacji benzynowej, boisko szkolne i pewnie wiele wiele innych). Prosiłbym o odpowiedź czy jest możliwe skoordynowanie, objęcie patronatem, działań w tym temacie. Akcję widziałbym w kliku (być może równoległych krokach):
1. Wybranie miejsc nasadzeń (tutaj pole do popisu również dla portalu i jego użytkowników).
2. Jeżeli miejsca należą do osób prywatnych/firm prośba o uzyskanie zgody na nasadzenie (tutaj szczególna chyba rola patronatu władz lokalnych).
3. Zebranie funduszy (zbiórka od osób prywatnych, wsparcie gminy).
4. Sadzenie
Ze swojej strony mogę podjąć się za sponsorowaniem przynajmniej jednego drzewa (nie jestem w tej chwili nawet zorientowany jaki jest jego koszt, który pewnie też będzie zależał od tego ile drzew uda nam się zasadzić).
Mogę też osobiście uczestniczyć w sadzeniu (w ten sposób jedyny koszt jaki ponosimy to sadzonki).
6 kwietnia otrzymałem pozytywną odpowiedź od pani Sołtys:
Szanowny Panie,
pomysł Pana na zazielenienie Plewisk jest bardzo ciekawy. Serdecznie zapraszam na zebranie Rady Sołeckiej, by mógł go Pan przybliżyć członkom Rady i wspólnie zastanowić się nad sposobem jego realizacji.
Pozdrawiam
Sołtyska
Małgorzata Zgoła.
W ten sposób z pomocnika akcji stałem się jej koordynatorem 🙂